piątek, 13 stycznia 2012

Nikomu nie zagraża

         Na sesji Rady Miejskie w Głogówku, która odbyła się 28 listopad br. radny Joachim Janik „poinformował, że na ul. Konopnickiej w Głogówku od dłuższego czasu leży przewrócony znak drogowy” (cytaty z projektu protokołu zamieszczonego w BIP – jw). Wprawdzie nie jest to znak drogowy, a lustro, ale fakt, jest faktem – zostało przewrócone.
            Odpowiadając na interpelację radnego Burmistrz Głogówka „powiedział, że jest to prywatna niezamieszkana nieruchomość, płot nie zagraża bezpieczeństwu, bo przewrócił się na posesję. Poinformował, że trzeba będzie znaleźć właścicieli lub spadkobierców i zwrócić się do nich o uporządkowanie terenu.”. W tej odpowiedzi najbardziej zaskakują mnie dwa stwierdzenia.
Pierwsze, że „płot nie zagraża bezpieczeństwu, bo przewrócił się na posesję” – pewnie i nie zagraża, ale i chwały nie przynosi! O estetyce i promocji miasta nie ma co wspominać.
Drugie, że „trzeba będzie znaleźć właścicieli lub spadkobierców” - lustro zostało przewrócone kilka miesięcy temu i do tej pory nie można znaleźć „właścicieli lub spadkobierców”?!? „Poszukującym” podpowiem – jeszcze niedawno budynek i posesja był do sprzedania (oferta na Allegro), więc za całkiem małe pieniądze można znaleźć dane w archiwum tej aukcji internetowej.
Pikanterii dodaje fakt, że przewrócone od kilku miesięcy lustro znajduje się vis a vis posesji burmistrza!
Tygodnik Prudnicki 14 grudnia 2011
Złamane lustro zostało już usunięte, ale ciekawi mnie, kto tego dokonał? Skoro nie można było przez tak długi czas znależć właściciela, to teraz się nagle znalazł? A może ktoś wszedł na prywtną posesję i "zlikwidował" (ukradł?) prywatną własność? Gdzie teraz jest to lustro? ktoś go sprzedał na złom i na tym zarobił? A może przetrzymuje go do chwili odnalezienia właściciela? Tak czy inaczej naruszono świętą własność prywatną! Zobaczymy, co na to powiedzą radni na sesji Rady Miejskiej!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz