Mieszkańcy ul. Jagiellońskiej w Głogówku od kilkunastu miesięcy zastanawiają się skąd wypływa woda, która płynie ich ulicą.
Zdziwienie budzi nie tylko fakt, że ktoś musi za cieknącą wodę zapłacić (o ile jest to woda z miejskich wodociągów), ale również to, że w okresie zimowym zamarznięta struga stwarza sporo problemów pieszym i zmotoryzowanym. Na szczęście jeszcze nie doszło tam do jakiegoś poważnego wypadku, bo o drobnych poślizgach chyba nie ma co wspominać.
Może wreszcie odpowiedzialne za to służby komunalne zajmą się tym problemem?
Tygodnik Prudnicki 5.10.2011
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz